Opowiadanie (3 słówka)

Sheggy

Staszek otworzył drzwi, wolnym krokiem wszedł do pokoju. Najwidoczniej był plastikowym cyborgiem. Zachciało mu się płakać, jak zobaczył swoją nagą żonę oraz jego ulubiony sweterek. Staną zdumiony- co ty robisz? Rozpalone oczy kobiety wystrzeliły czerwonym laserem w stronę jego plastikowego paska. Nie trafiły jednak jego, bo pasek był nie tam gdzie powinny znajdować się pasek. Wtem wkracza komornik, dawaj dupy! Był letni poranek ale jebało deszczem, chmury ociężale snuły się po niebie, a ja myślę: co ten pedał ma mi do mojego rozsuniętego rozporka??? Przecież On tylko jest rozsuniety i na pewno można

Deyf

Staszek otworzył drzwi, wolnym krokiem wszedł do pokoju. Najwidoczniej był plastikowym cyborgiem. Zachciało mu się płakać, jak zobaczył swoją nagą żonę oraz jego ulubiony sweterek. Staną zdumiony- co ty robisz? Rozpalone oczy kobiety wystrzeliły czerwonym laserem w stronę jego plastikowego paska. Nie trafiły jednak jego, bo pasek był nie tam gdzie powinny znajdować się pasek. Wtem wkracza komornik, dawaj dupy! Był letni poranek ale jebało deszczem, chmury ociężale snuły się po niebie, a ja myślę: co ten pedał ma mi do mojego rozsuniętego rozporka??? Przecież On tylko jest rozsuniety i na pewno można w kazdym momencie

Sheggy

Staszek otworzył drzwi, wolnym krokiem wszedł do pokoju. Najwidoczniej był plastikowym cyborgiem. Zachciało mu się płakać, jak zobaczył swoją nagą żonę oraz jego ulubiony sweterek. Staną zdumiony- co ty robisz? Rozpalone oczy kobiety wystrzeliły czerwonym laserem w stronę jego plastikowego paska. Nie trafiły jednak jego, bo pasek był nie tam gdzie powinny znajdować się pasek. Wtem wkracza komornik, dawaj dupy! Był letni poranek ale jebało deszczem, chmury ociężale snuły się po niebie, a ja myślę: co ten pedał ma mi do mojego rozsuniętego rozporka??? Przecież On tylko jest rozsuniety i na pewno można w kazdym momencie wsadzić rękę głęboko

Deyf

Staszek otworzył drzwi, wolnym krokiem wszedł do pokoju. Najwidoczniej był plastikowym cyborgiem. Zachciało mu się płakać, jak zobaczył swoją nagą żonę oraz jego ulubiony sweterek. Staną zdumiony- co ty robisz? Rozpalone oczy kobiety wystrzeliły czerwonym laserem w stronę jego plastikowego paska. Nie trafiły jednak jego, bo pasek był nie tam gdzie powinny znajdować się pasek. Wtem wkracza komornik, dawaj dupy! Był letni poranek ale jebało deszczem, chmury ociężale snuły się po niebie, a ja myślę: co ten pedał ma mi do mojego rozsuniętego rozporka??? Przecież On tylko jest rozsuniety i na pewno można w kazdym momencie wsadzić rękę głęboko i spojzec w

KrzYh777

Staszek otworzył drzwi, wolnym krokiem wszedł do pokoju. Najwidoczniej był plastikowym cyborgiem. Zachciało mu się płakać, jak zobaczył swoją nagą żonę oraz jego ulubiony sweterek. Staną zdumiony - co ty robisz? Rozpalone oczy kobiety wystrzeliły czerwonym laserem w stronę jego plastikowego paska. Nie trafiła jednak jego, bo pasek był nie tam gdzie powinny znajdować się pasek. Wtem wkracza komornik, dawaj dupy!
Był letni poranek ale jebało deszczem, chmury ociężale snuły się po niebie, a ja myślę: co ten pedał ma mi do mojego rozsuniętego rozporka??? Przecież On tylko jest rozsunięty i na pewno można w każdym momencie wsadzić rękę głęboko i spojrzeć w kierunku zachodzącego słońca.

Cursed

Staszek otworzył drzwi, wolnym krokiem wszedł do pokoju. Najwidoczniej był plastikowym cyborgiem. Zachciało mu się płakać, jak zobaczył swoją nagą żonę oraz jego ulubiony sweterek. Staną zdumiony - co ty robisz? Rozpalone oczy kobiety wystrzeliły czerwonym laserem w stronę jego plastikowego paska. Nie trafiła jednak jego, bo pasek był nie tam gdzie powinny znajdować się pasek. Wtem wkracza komornik, dawaj dupy!
Był letni poranek ale jebało deszczem, chmury ociężale snuły się po niebie, a ja myślę: co ten pedał ma mi do mojego rozsuniętego rozporka??? Przecież On tylko jest rozsunięty i na pewno można w każdym momencie wsadzić rękę głęboko i spojrzeć w kierunku zachodzącego słońca. Po chwili milczenia

Noone

Staszek otworzył drzwi, wolnym krokiem wszedł do pokoju. Najwidoczniej był plastikowym cyborgiem. Zachciało mu się płakać, jak zobaczył swoją nagą żonę oraz jego ulubiony sweterek. Staną zdumiony - co ty robisz? Rozpalone oczy kobiety wystrzeliły czerwonym laserem w stronę jego plastikowego paska. Nie trafiła jednak jego, bo pasek był nie tam gdzie powinny znajdować się pasek. Wtem wkracza komornik, dawaj dupy!
Był letni poranek ale jebało deszczem, chmury ociężale snuły się po niebie, a ja myślę: co ten pedał ma mi do mojego rozsuniętego rozporka??? Przecież On tylko jest rozsunięty i na pewno można w każdym momencie wsadzić rękę głęboko i spojrzeć w kierunku zachodzącego słońca. Po chwili milczenia, trzeba coś powiedzieć

Hehe... Coraz lepiej! Smile

Deyf

Staszek otworzył drzwi, wolnym krokiem wszedł do pokoju. Najwidoczniej był plastikowym cyborgiem. Zachciało mu się płakać, jak zobaczył swoją nagą żonę oraz jego ulubiony sweterek. Staną zdumiony - co ty robisz? Rozpalone oczy kobiety wystrzeliły czerwonym laserem w stronę jego plastikowego paska. Nie trafiła jednak jego, bo pasek był nie tam gdzie powinny znajdować się pasek. Wtem wkracza komornik, dawaj dupy!
Był letni poranek ale jebało deszczem, chmury ociężale snuły się po niebie, a ja myślę: co ten pedał ma mi do mojego rozsuniętego rozporka??? Przecież On tylko jest rozsunięty i na pewno można w każdym momencie wsadzić rękę głęboko i spojrzeć w kierunku zachodzącego słońca. Po chwili milczenia, trzeba coś powiedzieć i wlasnie wtedy

KrzYh777

Staszek otworzył drzwi, wolnym krokiem wszedł do pokoju. Najwidoczniej był plastikowym cyborgiem. Zachciało mu się płakać, jak zobaczył swoją nagą żonę oraz jego ulubiony sweterek. Staną zdumiony - co ty robisz? Rozpalone oczy kobiety wystrzeliły czerwonym laserem w stronę jego plastikowego paska. Nie trafiła jednak jego, bo pasek był nie tam gdzie powinny znajdować się pasek. Wtem wkracza komornik, dawaj dupy!
Był letni poranek ale jebało deszczem, chmury ociężale snuły się po niebie, a ja myślę: co ten pedał ma mi do mojego rozsuniętego rozporka??? Przecież On tylko jest rozsunięty i na pewno można w każdym momencie wsadzić rękę głęboko i spojrzeć w kierunku zachodzącego słońca. Po chwili milczenia, trzeba coś powiedzieć i wlasnie wtedy zamilkną na wieki.

Deyf

Staszek otworzył drzwi, wolnym krokiem wszedł do pokoju. Najwidoczniej był plastikowym cyborgiem. Zachciało mu się płakać, jak zobaczył swoją nagą żonę oraz jego ulubiony sweterek. Staną zdumiony - co ty robisz? Rozpalone oczy kobiety wystrzeliły czerwonym laserem w stronę jego plastikowego paska. Nie trafiła jednak jego, bo pasek był nie tam gdzie powinny znajdować się pasek. Wtem wkracza komornik, dawaj dupy!
Był letni poranek ale jebało deszczem, chmury ociężale snuły się po niebie, a ja myślę: co ten pedał ma mi do mojego rozsuniętego rozporka??? Przecież On tylko jest rozsunięty i na pewno można w każdym momencie wsadzić rękę głęboko i spojrzeć w kierunku zachodzącego słońca. Po chwili milczenia, trzeba coś powiedzieć i wlasnie wtedy zamilkną na wieki. Oj czyzbysz on