Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Net
Adept Wyroczni
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gostynin
|
Wysłany: Śro 21:21, 21 Cze 2006 Temat postu: Wojna |
|
Wojna. Kiedy słyszymy to słowo, pierwsze co nam na myśl przychodzi to historia albo bliski wschód.
Ale co jeśli wydarzyło się to u nas. Nie jakaś zorganizowana akcja jak w Iraku, tylko TW jak w czasie drugiej wojny światowej (na przykład WW III ) albo jakiś lokalny konflikt, wojna domowa? Czy wzięli byście broń w rękę i zabili innego człowieka za ojczyznę / w imię zasad? Czy raczej starali się uciec (zakładając że było by gdzie)?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
KrzYh777
Wyrocznia
Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Za Ściany
|
Wysłany: Śro 21:47, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
Jestem przeciwny wojnie. Lecz nigdy nie miałem z nią do czynienia i niewiem jak bym się naprawde zachował. Moge jedynie gdybać co bym zrobił.
Więc gdybam:
Pewnie chwycił bym za broń chodz nie lubie zabijać bo wole rozwiązania dyplomatyczne to pewnie bym zabijał. Chodz nie czuję się patryjotą to pewnie bym utossamiał udział w tym przykładowym konflikcie jako moją wojne o pokuj na świecie lub w danym regionie.
W dzieciństwie jak miałem jakieś 5 lat i nic nie rozumiałem a słyszałem o wojnie bo to przecież były czasy jeszcze komunizmu i stan wojenny chyba się kończyła albo jeszcze trwał niepamientam dokładnie. Myślałem że wojna to coś normalnego co odbywa się co pare lat jak igrzyska olimpijskie i selekcjonują ludzi bo niepojmowałem znaczenia śmierci naturalnej. Nikt mi w tym czasie z bliskich nie umarł więc nie kojażyłem żadnych faktów. Wojna równała mi się z selekcją naturalną ludzi, bo jakoś musieli przecież umierać.
Wojnie muwie NIE NIE NIE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Net
Adept Wyroczni
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gostynin
|
Wysłany: Śro 22:58, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
Cytat: | Chodz nie czuję się patryjotą to pewnie bym utossamiał udział w tym przykładowym konflikcie jako moją wojne o pokuj na świecie lub w danym regionie. |
Chcesz mieć pokój, szykój się do wojny :]
Cytat: | Myślałem że wojna to coś normalnego co odbywa się co pare lat jak igrzyska olimpijskie |
Im dłużej się zwleka, tym wojna gorsza. Jeżeli hcodzi o takie wojny jak na bliskim wschodzie, wystarczy jeden papier żeby powstrzymać wojnę (no chyba że komuś zależy). Ale wojny domowe, nie za kraj a za zasady, środkami dyplomatycznymi można tylko pogorszyć. Bo przecież kompromis to za mało...
Jak ja bym się zachował? Napewno biorą pod uwagę moją aspołeczność, nie ryzykował bym za żadne ideały. Gdybym chwycił już za broń (z czym myślę, że nie miał bym problemu gdyby nadażyła się okazja) bronił bym siebie i ewentualnie bliskich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cacek
Adept Wyroczni
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gostynin
|
Wysłany: Czw 7:09, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
...olac...mysle ze jeszcze polska nie jest tak w srodku pojebana zeby tworzyc jakies wojny domowe...taaaa politycy sie kloca i sa do dupy ale ludzie to ludzie zawsze trzymaja razem...
hmm ta teraz pomyslalem i nie wyobrazam sobie jakbym sie zachowal w czasie wojny...chyba bym poprostu uciekl stad
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stronger22
Nowicjusz
Dołączył: 15 Cze 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zarzecze
|
Wysłany: Pon 21:38, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
Panowie teraz wybuchła wojna tylko daleko po za granicami naszego kraju.
Izrael zatakował Liban, niby rozprawić się z Hesbollahem. Ale za tą wojną kryje sie coś innego.Amerykańcy chcą mieć wpływy na bliskim wschodzie. Tak jak dzisiaj mówił Bush do premiera Angli aby jeszcze zatakować Syrie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Net
Adept Wyroczni
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gostynin
|
Wysłany: Śro 1:02, 19 Lip 2006 Temat postu: |
|
Amerykańcy chcą mieć wpływy na bliskim wschodzie? A nie mają? To po prostu małpka która rządzi USA ma świra na punkcie wszystkiego co może się kojażyć z "terroryzmem" (cudzysłów, mam na myśli amerykańską wersję tego słowa... ) i zdaje jej się że Izrael jest w tej wojnie po jej stronie.
Ale abstrachując od sprawy amerykańskiej to ta wojna jest jak najbardziej słuszna. Izrael musi w swojej sytuacji pokazać siłę. Bo inaczej sąsiedzi, jak tylko zauważą że Izrael "odpuszcza", to zaraz zaczną kombinować.
A o Liban nie ma się co martwić. Jak tylko wojna się skończy, szybko stanie na nogach. Nie raz już to robił, w końcu nie bez powodu jest nazywany "poligonem bliskiego wshodu" :3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
antykler
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:16, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
wojna rozrywka bogatych na której giną biedni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 12:24, 12 Lut 2007 Temat postu: |
|
KrzYh777 napisał: |
Chodz nie czuję się patryjotą to pewnie bym utossamiał udział w tym przykładowym konflikcie jako moją wojne o pokuj na świecie lub w danym regionie. |
taa... wojna o pokój?? ... najgorsze gówno.
KrzYh777 napisał: | W dzieciństwie jak miałem jakieś 5 lat i nic nie rozumiałem a słyszałem o wojnie bo to przecież były czasy jeszcze komunizmu i stan wojenny chyba się kończyła albo jeszcze trwał niepamientam dokładnie. Myślałem że wojna to coś normalnego co odbywa się co pare lat jak igrzyska olimpijskie i selekcjonują ludzi bo niepojmowałem znaczenia śmierci naturalnej. Nikt mi w tym czasie z bliskich nie umarł więc nie kojażyłem żadnych faktów. Wojna równała mi się z selekcją naturalną ludzi, bo jakoś musieli przecież umierać.
Wojnie muwie NIE NIE NIE |
"wojna to coś normalnego co odbywa się co pare lat jak igrzyska olimpijskie i selekcjonują ludzi" - tu miałeś racje. To jest naturalne i odbywa sie co kilka lat. Ludzie muszą walczyć - już taka ich natura.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quvill (tomek)
Uczeń Wyroczni
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nikąd ....
|
Wysłany: Pon 12:25, 12 Lut 2007 Temat postu: |
|
to wyzej to ja...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|