Metal

Net

No właśnie. Przede wszystkim indywidualność.

Gengar

Tak jak przedmówcy ja nie widze sensu przynależności do subkultury, owszem słucham metalu, ale czy to znaczy że mam chodzić cały na czarno, w glanach itp? Chyba jedynie jak bym grał w jakimś zespole to wtedy już wiadomo że nie wyjde na scene w białej koszuli Wink

Poprostu nie lubie jak mi się coś narzuca

mlody

hehe a dlaczego nie mogl bys wyjsc na scene w bialej koszuli? np. zespol In Flames zagral mnustwo koncertow na ktorych wszyscy czlonkowie zespolu byli ubrani na bialo... pokazali ze metal to nie tylko czern, i za to ich podziwiam:)

privatny

Ja też jakoś nie identyfikuje się z żadną ze subqltur w tym także z metalami. Owszem czarne ubrania uwielbiam nosić, nie wiem czego po prostu w nich czuje się inny, lepszy... Poza tym to że słucham muzyki troche cięższej niż większość społeczeństwa nie upoważnia od razu do przypinania plakietki z napisem "metal". Takie jest moje zdanie.

Gengar

Młody-chwila przecież metal to chyba cięższa muza i głównym znakiem rozpoznawczym są ciemne kolory. Jakoś nie wyobrażam sobie Nergala i innych jemu podobnych ryczących do mikrofonu i w dodatku ubranych w białe koszule Smile

Hmm niech In Flames sobie grają w białych koszulach ale w moich oczach nie jest to prawdziwy image muzyka metalowego i nie popieram takiego stylu. Tyle ode mnie Razz

womaninblack

Ja myślę, że Młodemu chodziło o przełamanie pewnego schematu..bo ja sobie myślę, że te wszystkie subkultury zamykają ludzi w strasznych schematach...a schematy są złe.. Wink

Gengar

No tak wiadomo że schematyczność to nic dobrego ale też czeba zachować pewne granice które wyznacza styl danej subkultury. Ja jestem zwolennikiem metalu i poprostu nie moge ścierpieć czegoś takiego jak przykład podany przez Młodego, prosze o wyrozumiałość Wink

womaninblack

ja wiem, ale czasami trzeba łamać schematy.. Smile

ja np nigdy nie ubiorę się na serio na różowo..=] ale ludzie mnie często zaskakują, bo niektórych po wyglądzie sądząc mozna uznać za "normalnych"(tzn takich, którzy przynależą do żadnej subkultury) a tymczasem okazuje się, że słuchają bardzo mocnej muzyki...albo sami taką grają.. Smile

Gengar

Owszem sam nie lubie łazić cały ubrany na czarno bo to mi nie odpowiada, ale uważam że muzycy metalowi powinni już bardziej stosować sie do stylu ich subkultury(i naszczęście w większości tak jest). Ale ok zgodze sie że można dopuścić kilka wyjątków Smile

privatny

Hm... a moim zdaniem nie ma nic złego w łamaniu utartych schematów. Powiem więcej - jest to przynajmniej przeze mnie bardzo mile widziane o ile za bardzo człek nie przegnie struny - takie jest moje zdanie