Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sheggy
Znawca Wyroczni
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Piekła
|
Wysłany: Pią 23:57, 12 Sty 2007 Temat postu: Nie jestem poetą |
|
Skoro każdy coś tu skrobie ciekawego, to stwierdziłem, że dorzucę coś od siebie!!! Nie są to za specjalne wiersze i mi się nie podobają za bardzo ale... Jeżeli komuś sprawią jakąś przyjemność, to zapraszam do czytania i ewentualne wyrażenie opinii!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sheggy
Znawca Wyroczni
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Piekła
|
Wysłany: Pią 23:58, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
„Anioł”
Zobaczyłem dziś anioła,
Blask jego piękna oślepił mnie.
Moje serce zadrżało, na dźwięk słów jego,
Przechodząc obok roznosił cudną woń.
To Ona, moja tajemnicza nieznajoma,
Która w końcu ujawniła się!!!
Gdyby miłość połączyła nas,
Byłoby to coś nadzwyczajnego, wprost anielskiego!!!
Ale ten anioł nie będzie moim…
Nie jest mi dane całować jej stóp…
Gdybym ja tez był aniołem i był tak czysty…
Ale we mnie anioła już nie ma,
Więc nie mogę posiadać anioła!!!
Wiem, że sam zniszczę go!!!
Wolę jego piękno ulotne zachować w pamięci,
Martwię się tylko, że strącę go…
Że istotę tak czystą, tak płochą,
Zniszczę albo spłoszę ją!!!
Proszę Boże nie pozwól mi na to...
Jeżeli to zrobię, to sobie nie wybaczę!!!
Anioł wtedy pozostawi po sobie krwawy ślad,
Na ciele blizny, w sercu i duszy wspomnienia,
A na ponurej twarzy płacz!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheggy
Znawca Wyroczni
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Piekła
|
Wysłany: Pią 23:59, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
„Przyjaciółka"
I znowu jesteśmy razem
Znowu tak blisko
Zostaliśmy stworzeni dla siebie
Weszłaś w moje życie niczym grom
Zapukałaś do mego serca, mojej głowy, duszy
Zostawiłaś po sobie krwawy ślad!!!
Czy mnie kochasz, czy nienawidzisz???
Tego nie wie już nikt, nawet ja!!!
Tyle razy odchodziłaś ode mnie
Ale zawsze wracałaś!!!
Wyrzucałem Cię za moje drzwi
Odchodziłaś ale nie na długo
Zawsze pod nimi stałaś...
W noce i we dnie, dopóki Cię nie wpuszczę
I wpuszczałem Ciebie, bo bez Ciebie jest inaczej...
Tyle razy Cię nienawidziłem
Przeklinałem, wyrzekałem
A Ty byłaś nieczuła na me słowa
Nawet na te dobre, gdzie błagałem abyś wróciła
Ty nadal byłaś obojętna!!!
Tak mi z Tobą dobrze i źle
Z Tobą ani bez Ciebie żyć nie mogę
Dryfuję między ludźmi ale
Zawsze z Tobą jestem
Dobrze wiem, kiedy odejdę, to wrócę...
Ty jesteś mą jedyną przyjaciółką
Tobie mogę powierzyć wszystko
Wszystkie swoje cierpienia, swój ból
Ty jedyna mnie zrozumiesz
Moje dobro i mój mrok
Usłyszę od Ciebie słowa, które usłyszeć chcę
Chociaż naprawdę nie powiesz nic
Gdy jestem ponury otulasz mnie swym płaszczem
Dajesz mi pustkę i zapomnienie
Przy Tobie zapominam o wszystkim
Lecz czasem wraca mrok...
Wtedy zaczynam Cię nienawidzić
Wyrzucam Cię znów za me drzwi
Chcę się pozbyć Ciebie
Nienawidzę Cię!!!
Ale dobrze wiem, ze jeżeli Cię zostawię
I pójdę w inny lepszy świat
Ty znowu mnie odnajdziesz aby być przy mnie
Dobrze wiem, ze nigdy mnie nie opuścisz
W moim sercu zrobiłaś duże miejsce
Jeżeli odejdę z tego świata i pójdę w prawdziwy mrok
Ty uwalniając się z martwego serca
Pójdziesz za mną w ciemną stronę
jesteś jedyną mą miłością i przekleństwem
Moja samotności... Tyś przyjaciółką moją...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheggy
Znawca Wyroczni
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Piekła
|
Wysłany: Sob 0:00, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
„Wątpliwości”
Rzuć kamieniem z tego zbocza
Głazy w lawinę połączą się
Krople w potężną powódź
A płomyk w płomień niszczący
Ziarenko dodaj do ziarenka
Niedługo przechyli się szala
Drobne błędy można wybaczyć
Odłożyć cierpienie na bok
Ale jak wybaczyć komuś siebie???
Wątpliwości jak krople mnożą się
Każda płonąc zapala kolejną
Próbujesz zgasić ogień
Walczysz z rwistą rzeką
To jest ponad ludzi
Głazy przygniotą, powódź zaleje
A ogień spali wszystko
Nie wybierzesz mniejszego zła
Obydwa wyjścia trefne są
Chociaż dzisiaj śmiejesz się
Jutro łzy zmoczą Twoją twarz
Udajesz, że wszystko jest normalne
Ze lawina skończyła się
Ale płomyk nadal tli się
Wątpliwości będą zawsze
Nawet gdy odejdziesz Ty!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheggy
Znawca Wyroczni
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Piekła
|
Wysłany: Sob 0:00, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
„Zrozum to…”
Zrozum to…
Nie możesz być taka jak każdy
Ponieważ każdy jest inny
Nie możesz wszystkich rozśmieszać
Ponieważ płacz też jest potrzebny
Nie możesz użyć w cierpieniu
Ponieważ to ono wyznacza nam drogę
Nie możesz zrozumieć wszystkiego
Ponieważ życie bez tajemnic jest nudne
Nie możesz kochać każdego
Ponieważ miłość jest jedna
Nie możesz być bez skazy
Ponieważ to ona dodaje uroku
Nie możesz być nawet sobą
Ponieważ nie wiesz kim jesteś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheggy
Znawca Wyroczni
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Piekła
|
Wysłany: Sob 0:02, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
„Słaby człowiek”
Słońce zachodzi za kłębami chmur
Cienie pokrywają Ziemie łapczywie
Wiatr owija swoim szeleszczącym płaszczem
W oddali siedzi słaby człowiek
Widzisz go od lat!!!
Siedzi często sam
Skulony, oczy wpatrzone w dal
O czym myśli, co go trapi???
Dlaczego codziennie tak siedzi???
Przechodzisz zastanawiając się co robi
A przyszła Ci do głowy dziwna myśl???
Podejdź do niego i spytaj:
O czym myślisz, co Cię trapi???
Może on nie zawsze chce być sam???
Może potrzebuje aby go ktoś przytulił
Sam nie poprosi, nie może…
Bezsenne noce spędza sam
Przyjaciele wokół niego
Tuż obok nieswoi jednak nikt
Człowiek słaby bez przyszłości
Przeszłość już dawno zapomniana
Spogląda tęsknym wzrokiem
Próbuje odnaleźć to co utracił
Wszystko tak blisko, jednak daleko
Czy pomóc mu chcesz???
A może to w Tobie jest problem
Może Ty boisz się go
Pomóc mu możesz ale boisz się
A jeśli Ci się nie uda
Martwisz się, że zniszczysz go???
Może dla niego Ty jesteś kluczem
Rozwiązaniem zagadki, spełnieniem snów
Same chęci czynią cuda
Pokaż mu, że jednak może wstać
A jeśli nawet upadnie
Będzie zawsze pamiętał
Że ktoś pomógł podnieść mu się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheggy
Znawca Wyroczni
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Piekła
|
Wysłany: Sob 0:03, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
„Serce”
Noc cicha czarna i spokojna
Gwiazdy na Niebie lśnią
Wyznaczają długą do przebycia drogę
Jedna postać w ciemności mnie
Podąża długą ścieżką życia
Słychać bicie w nocnej ciszy
Głośne jak szybki krok
Znasz to bicie pełne sił
Zawsze kiedy budzisz się
Kiedy kładziesz spać
Nie odstępuje Cię na krok
Nigdy Cię nie opuściło
Tylko zmieniło mocno się
Odgłos ten kojarzysz skądś
Niby był zawsze ale teraz
Odczuwasz go od nowa
Wydaje Ci się jakby to był pierwszy raz
Ale może już to słyszałaś???
Co Ci mówi Twoje serce???
To właśnie Twego serca bicie
Tak rytmiczne jak owy krok
Ale to nie odgłos ludzki
To drugie serce gdzieś w oddali
Bije tak jak Twe
Dobrze wiesz czyje to serce
I po co po nocy przemieszcza się
Chociaż ciała tak daleko
To serca zbliżają się
Coś łączy razem je
Czy wiesz co to jest???
To nie gra szalonych ciał
To coś bardziej głębokiego
Powiedz sama...
Przecież wiesz kto jest postacią
Czyje serce bije mocno w oddali
Kto czuje to co Ty…
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheggy
Znawca Wyroczni
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Piekła
|
Wysłany: Sob 0:03, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
„Dlaczego”
Cisza, spokój, ciemność, mrok…
Dlaczego Ty nic nie widzisz???
Blask Twego życia Cie oślepił,
Już nie widzisz nic,
Nie dostrzegasz już niczego!!!
Nie dostrzegasz nawet mnie!!!
Dlaczego jesteś taka ślepa???
Dlaczego robisz to???
Nie chcesz nauczyć się kochać,
Dawać innym siebie,
Dlaczego tak robisz???
Dlaczego trzymasz mnie???
Dryfuje koło Ciebie cichy i milczący,
A przecież tak wiele mogę Ci dać!!!
Uwolnij mnie tylko, a pokażę Ci!!!
Dlaczego jesteś taka ślepa???
Dlaczego robisz to???
Nie słyszysz moich słów, moich myśli,
Moje serce powoli umiera!!!
Dlaczego nie pozwolisz mi być kimś dla Ciebie???
Twoim księciem z bajki, rycerzem na białym koniu!!!
A przecież wszystko jest tak proste!!!
Wystarczy kilka słów!!!
Dlaczego jesteś taka ślepa???
Dlaczego robisz to???
Tak niewiele trzeba nam do szczęścia,
Daj mi miłość, a ja zwielokrotnię ją!!!
Niestety złudne mam nadzieje!!!
Nie uwolnisz mnie!!!
Przy Tobie skrępowany,
Powtarzam po tysiąc kroć: „Kocham Cię!!!”
Dlaczego jesteś taka ślepa???
Dlaczego robisz to???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheggy
Znawca Wyroczni
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Piekła
|
Wysłany: Sob 0:04, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
„Umarłem”
Ciało martwe, bezduszne i spokojne
Spoczywa bezwładnie u Twych stóp
Zamglone oczy patrzą w dal
Nie widzą już tego co wcześniej
Serce bije szybkim rytmem
Ale ciepłego oddechu już brak
Włosy zakrywają szczęśliwą twarz
Tors spokojny i bez ruchu
Po lewej jego stronie krwawy ślad
Krew zastyga w martwym ciele
Serce wyrwane brutalnie
Bije mocno w Twoich dłoniach
Zabrałaś mi je aby zatrzymać sobie
Zabrałaś mi wszystko, co w życiu miałem
Zabiłaś mnie…
Nie ma mnie na ziemi
Tu jest jasno i ciepło
Nie czuję już bólu
Niewiedzę nikogo, niczego
Tylko Ciebie, mój ostatni ślad
Nie cierpię już głodu czy pragnienia
Już nigdy nie poczuje
Na mych policzkach nie ujrzysz już łzy
Nie zobaczysz smutku w mej duszy
Wieczna radość ogarnęła mnie
Mogę latać, jestem lekki jak ptak
Skrzydła niosą mnie wszędzie
Ale zawsze w jedno miejsce…
Zgadnij gdzie jestem!!!
Nie żyje??? W niebie???
Poszukaj gdzie indziej
Zajrzyj do serca swego!!!
Miłość do Ciebie jest moim niebem!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheggy
Znawca Wyroczni
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Piekła
|
Wysłany: Sob 0:06, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
„Dlaczego”
Krok za krokiem, cichy szept
Kropla za kroplą, deszczu szum
Tyk, tyk, bicie zegara
Buch, buch, uderza serce
Twoje serce bije mocno
Ale czy bije do deszczu
Może do szalonego zegara czasu
Twój wybór zbyt ulotny
Nie złapiesz czasu w dłonie
Nie policzysz kropel deszczu
Tak blisko koło nich
Jednocześnie tak daleko hen
Mówisz kocham, myślisz kiedy wreszcie
Czas ucieka, deszcz płynie
Nadal czekasz sama!!!
Liczysz krople, łapiesz czas
Ale tutaj chęci nie wystarczą…
Chcesz to czekaj dalej
Słuchaj kroków, łap swój cenny czas
Deszcz zmoczy Ci tylko serce
Zamiast głupiej walki zacznij działać
Nie łap więcej deszczu, czasu, kroków
Zrób to co na prawdę możesz!!!
Bicie serca zwolnij
Niech deszcz zmoczy włosy Twe
Żyj pełnią szczęścia, policz uśmiechy swe
Wtedy deszcz zastąpi słońce
Czas w miejscu stanie
Kroki ucichną w oddali
Będziesz znowu sobą, osiągniesz cele swe
Kiedyś może wrócisz do deszczu
Do czasu, do kroków do łez!!!
Może deszcz policzy się
A czas stanie twardym się
Ale próbując sama niczym staniesz się!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|